Martini Extra Dry jest wytrawnym wermutem białym, na bazie wina białego z rejonu Piemontu. Martini jest robione według oryginalnej receptury już od roku 1863, aczkolwiek wersja wytrawna powstała trzydzieści siedem lat później. Oryginalny smak Martini zawdzięcza niezwykłemu połączeniu wina z aż czterdziestoma rodzajami rozmaitych roślin i ziół. Martini Extra Dry stanowi nie tylko świetny aperitif, ale także znakomicie się sprawdza jako składnik wielu interesujących drinków i koktajli (podobnie jak ma to miejsce w przypadku słodkiej wersji Martini). Można go również sączyć z lodem. Ja nie przepadam za wersją Martini z wódką, ale są koneserzy tego typu połączenia.
W smaku zdecydowanie dominują nuty kwiatowe i owocowe. Wyraźnie się wyczuwa maliny, truskawki, a nawet cytrusy. Natomiast równie zdecydowanie można posmakować aromaty drzewne oraz irysowe.
Martini Extra Dry świetnie się nadaje na babskie spotkania i pogaduszki. Można sobie je sączyć, a ta wersja wytrawna tak nie zamula, jak jej słodki odpowiednik.
