Kolejny polski cydr, tym razem Green Mill Cider. Chyba na dobre szykuje się rewolucja w strukturze pitego alkoholu niskoprocentowego, coraz więcej marek i produktów można zobaczyć na sklepowych półkach. Green Mill Cider został wyprodukowany przez Kampanie Piwowarską co znaczy że nawet najwięksi zaczęli się interesować cydrem. Jaki jest omawiany produkt? Wytrawny. Znacznie bardziej wytrawny niż Warka Cider i trochę mocniej niż Cydr Lubelski.
Moim zdaniem mniej wyczuwalny jest aromat jabłek co jest największą zaletą tego gatunku alkoholu. Tak jak pozostałe marki należy spożywać go mocno schłodzony lub w szklance z kostkami lodu.
Mnie znacznie bardziej pasuje Warka Cider i cydr Lubelski
Lubelski to największy szajs chyba w całej Europie, nie ma nic wspólnego z cydrem, smakuje i pachnie sama chemia:/
Peys, za to mają dobry marketing i dystrybucje. Zalali sklepy i teraz wszyscy utożsamiają cydr z cydrem Lubelskim