Strona główna PIWO Miłosław Pilzner

Miłosław Pilzner

Zawartość alkoholu

Cena

Pojemność

4100
3
miłosław pilzner

Miłosław Pilzner to piwo produkowane przez Browar Fortuna w Miłosławiu i to od tej miejscowości posiada swoją nazwę. Browar znany jest przede wszystkim dzięki aromatyzowanym ciemnym piwom sprzedawanym pod nazwą Fortuna oraz pasteryzowanym lagerom pod nazwą Miłosław, które warzone są w sposób tradycyjny – w otwartych kadziach.

Piwa z Miłosławia powstały z myślą upamiętnienia największej bitwy powstania wielkopolskiego i konsekwentnie są tak promowane – zarówno na stronie www browaru, jak i Facebooku, czy w innych internetowych serwisach, odnajdujemy stosowne informacje na temat tego wydarzenia; nawet sama etykieta jest reprodukcją „Bitwy pod Miłosławiem” Kossaka.

Miłosław Pilzner reklamowane jest jako piwo z wyraźną goryczką, z chmielonym na zimno aromatycznym Styrian Goldings o charakterystycznym korzennym smaku, co już samo w sobie sprawia, że warto po niego sięgnąć.

Piwo o pięknej złotej barwie, która zachwyca oko wytrawnego piwosza, do tego klarowne. Zapach lekko słodowy, owocowy, gdzieś w tle majaczy delikatne masełko. Piana sztywna i gęsta, która solidnie wypełnia na początku szklanicę, opada szybko i zamienia się w ledwo widoczny śnieżnobiały kożuch. W smaku można wyczuć to samo, co w zapachu, jednakże można je odebrać jako piwo kwaskowate i zbyt wodniste, w którym tak szeroko reklamowana goryczka gdzieś ucieka.

Według mnie jest to dobra alternatywa dla piwa Urquell lub Lubuskiego z Browaru Witnica.

Alkohol 5,4%. Ekstrakt 12,5 wag.

Poznaj Miłosławy:

miłosław pilzner

0/5 (0 Reviews)

3 KOMENTARZE

  1. Długo szukałem. I znalazłem. Piwo jak kiedyś, normalne, bez fajerwerków typu cynamon albo anszła, POPROSTU PIWO. Smaczne, tradycyjne w smaku. W dodatku w dobrej cenie (można kupic nawet za 3 PLN a za 3,50 – bez łaski w kazdej małpencji). U mnie codzinnie na stole. teraz też :))

  2. Jestem „wychowany” na piwach „socjalistycznych” śląskich (browar .Zabrze,Żywiec,Tyskie itd…). Nie jestem smakoszem,piję z pragnienia (Nie ma wody na pustyni…-piosenka).
    Za granicą (dawno nie byłem) piję piwo czeskie (nie niemieckie) – lepiej mnie smakuje.
    W kraju „poluję” na promocję.
    Ostatnio we „Fresh” za 2 but. w/w płacę 5 zł.
    Nie kupuję droższych piw (może są lepsze).
    Od piwa, głowa się kiwa.

  3. Bardzo dobre PIWO .Ostatnio probuje różnych piw i jest w Polsce produkowanych dużo dobrych piw ale wybija się na czoło Miłosław Pilzner i bezalkoholowe IPA pełne zawodostwo, pozostałe piwa Miłosław też pierwsza liga.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz treść komentarza
Proszę podać swoje imię tutaj
Captcha verification failed!
Ocena użytkownika captcha nie powiodła się. proszę skontaktuj się z nami!