Biały Bocian

Znajomi mieli właśnie na weselu (10.2017). Kształt butelki był kluczowy dla panny młodej :D! Wtedy pierwszy raz się spotkałem z tą propozycją. Produkt jak najbardziej godny polecenia :). Wyróżnia się z pozycji za 20zł +. Akceptuję jeszcze jedynie Wyborową.

Smak słaby porównać można do białego krupnika. Przy -24 st. zamarza. Cena do jakości moim Daniem astronomiczna. Jedynie polecić można za kształt butelki.

Smak łagodny i raczej delikatny, charakterystyczny dla wódek z kukurydzy (absolutnie odmienny od białego Krupnika, który jako wódka żytnia jest ostry i pieprzny). Pasuje do śledzia.
Można polecić. Nie jest to jednak koniak, by doszukiwać się w tej wódce jakiś głębokich smaków.

wódka zakupiona w hurtowni na ślub okazała się niewypałem, część gości zraziła się po przedweselnych próbach i mega złym samopoczuciem dnia drugiego od siebie dodam ze jak nigdy po wypiciu pierwszej cwiary poczulem sie na tyle zle ze odmowilem kolejnych poza tym wyczulem cos w rodzaju niewyraznego widzenia charakterystycznego dla zanieczyszczonego etanolu. nie mam pojecia czy to zalezy od partii produkcyjnej czy moze jakas lewizyna choc banderole i wizualnie oryginal

Trochę muląca. Po za tym nigdy nie zrozumiem czemu ludzie lubią słodką wódkę.

Wódka jak wódka. Zawszevskładam się po 0.75 a tu po ponad litrze na 2 gi dzień jestem trzeźwy. Tak dobra czy tak kiepska ?

Wódka TV w ładnej butelce! Rzyga się dalej niż widzi! jedynie zdatny do spryskiwaczy!!!

Super wodka, z checia pije

Ona jest z tych które kupuje się dwa razy: pierwszy i ostatni bo to jedna z gorszych czystych wódek jaką w życiu piłem. Cos na poziomie ,,bałtyckiej” z początku lat ,,80″ albo nawet ,,vistuli” które sprzedawały się tylko dzięki temu że akurat innej w sklepie na kartki nie było a miesiąc się kończył.

Janusz jak samo imię wskazuje o smaku pojęcia nie masz, wódeczka jak najbardziej godna polecenia zarówno za smak jak i wygląd butelki.

Wyjeżdżanie komuś z powodu jego imienia (bo moda taka w internetach) sprawia, że nie zasługujesz nawet na splunięcie w prosto pysk.

Niech was nie zmyli ładny kształt butelki. Sama wódka w smaku gorzkawa, trudno strawna, przypominająca najtańsze specyfiki.
Cena w ogóle nie odzwierciedla jakości.
Odradziliśmy wraz z wujem siostrze jako wódkę weselną.

Moim zdaniem smak jak najbardziej bardzo dobry, moze nawet troszeczke zbyt lagodny, dzialanie jak najbardziej w normie 0,75 na glowe i stan umyslu porównywalny jak po spozyciu wiekszosci wódeczek, jesli chodzi o samopoczucie nastepnego dnia to dla mnie 5 gwiazdek.Ja polecam.

Jak czytam komentarze, że tą wódkę kupuje się tylko dwa razy ew nie da się pić tego specyfiku to dostaje palpitacji. Eksperci pijący zapewnie jedynie żołądkową gorzką. Bocian jest jedną z lepszych wódek i tyle, jest łagodna, nie pali w przełyk, jest po prostu dobra i jak najbardziej u mnie będzie na weselu.

I jeszcze jedno, nie boli głowa następnego dnia 🙂

Dobry trunek w sam raz na poczęstunek 😀

Również zamawiam na swoje wesele białego bociana , jestem po wielu degustacjach innych wódek i wróciłem do bociana 🙂

Niestety jakość tej wódki bardzo się pogorszyła ( w porównaniu do wcześniej produkowanej ) – ZDECYDOWANIE ODRADZAM KUPNO !

To zauwazcieze ze trzeba kupowac wersje bio z zielonym listkiem. A pozniej komentujcie

Smak typowy do wódek wschodnich , lekko ostry , słodkawy, nie nadający się do obfitych w kwaśne potrawy biesiad. Całkiem przyjemny dla ludzi którzy się nie objadają. Trawienie szybkie , czysty destylat. Butelka odważna sexowna , cena nie wygórowana.

Rewelacja. Łagodna, przewidywalna, wiadomo, kiedy i ile sobie jej zaserwować, by czuć się tak, Jak się sobie tego życzy. Jedna z niewielu, przy której w momencie trzezwienia w trakcie zabawy nie ma bólu głowy, można sięgnąć Po kolejny kieliszek, dwie, trzy kolejki i żołądek nie płacze. Kaca w zasadzie brak.

Jest to zapewne wódka z pszenicy, stąd łagodny smak. Bardzo podobna do rosyjskich wódek ze średniej półki. Nie jestem wielbicielem czyściuchy, ale Bocian całkiem dobrze nadaje się do zrobienia jakieś nalewki.

Gorszy od Baczewskiego, ogólnie wolę wódki ziemniaczane. Ta nie ma w sobie aksamitnego finiszu.

Niestety wódka biały bocian to jedynie ma ładną butelkę
, jestem nawet śmiałym stwierdzić że jest zmieszana z wodą wpierw słyszałem to od znajomych a wczoraj przekonałem się sam , bardziej szumi po jednym kieliszku adwokatu niż po pół litra tej wódki , jak dla mnie zakup jej to pieniądze wyrzucone w błoto .

Zmieszana z wodą a alkoholomierz pokazuje 40% ludzie bzdury piszą

Smak tej wódki jest okropny , właśnie przypomina krupnika ale ma jeszcze gorszy posmak . Cena wysoka za taką jakość , jedynie butelka ma ciekawy kształt . Nie polecam , nie kupiłbym jej już więcej .

Wali od niej ordynarnym ostrym spirytusem. Jest tak cierpka, że niemal niepijalna. Pali w przełyk. Miałem brać w ciemno na wesele, ale skosztowałem i nie byłem w stanie wypić więcej niż jeden kieliszek.

Z teściem wypiliśmy pół butelki i zmieniliśmy na bimberek.Stoi pół bociana teraz i nie ma komu pić

następna berbelucha kac spory ale mniejszy niż po bimbrze, tylko absolut

Dwa razy piłem tę wódkę raz na weselu raz na komunii i nie dość że źle wchodziła to na drugi dzień masakra, dzień wyjęty z zycia, działa na mnie jak trucizna, nie polecam zdecydowanie

pierwsze spotkanie w XII 2017 roku 🙂 Od tamtej pory pijemy tylko bociana. Zmrożony jest idealny, łagodny smak, nie pali, nie wali naftą, brak kaca, a to że się ładnie prezentuje i rzeczywiście w późniejszych fazach imprez nic się nie wylewa 🙂 to tylko in plus. Fajnie prezentuje się na stole. Tylko raz kiedyś trafiliśmy chyba na jakaś podróbę, także jak na jakieś 200-300 butelek to dobry wynik.
ps. żona twierdzi, że jest gorzka 🙂

Moim zdaniem godna polecenia. Łagodny smak, zdradliwa moc. Pozytywne zaskoczenie w tej grupie cenowej.

Ogolnie nie polecam. Nie da sie pic. Dla mnie Starogardzka😖Pierwsza stycznosc na chrzcinach. Zaskoczony nowa wodka slysze opinie, ze dobra i bardzo delikatna. Wypilem kielicha micno schlodzonego i to byl oststni kielich tego czegos. Masakra, smakowala tsk ssmo zle, jsk bys ja prosto z barku podal. Z jskis tydzien pozniej tesciowa z ciekawosci kupila i poczestowala. Mysle dam sobie i wodce jeszcze jedna szanse. No to zdrowko…i…oboje steierdzilismy, ze tego pic sie nieda. Na szczescie barek tesciowej jest dobrze zaopatrzony…

Wódka pierwsza klasa! Polecam

To jest to.
Jedna z niewielu, która nie pali, wchodzi gładko, nie ma po niej kaca. Często robię sobie przerwę od paru kolejek podczas imprez i zazwyczaj zaczyna wtedy boleć głowa, człowiek robi się śpiący, nie ma ochoty dalej pić, trzezwieje. Po niej nie, trzy szybkie i jesteś lekko wstawiony na nowo, można się bawić, dobrze się człowiek czuje. U nas wiedzie prym wśród kobiet i mężczyzn i kto raz ze znajomych spróbuje Bociana, przy nim zostaje.

Wódka nie ma smakować tylko działać, bo jak zaczyna smakować to znaczy, że jest źle…Po komentarzach okazuje się że w PL same p** a nie chłopy. Wódka jak wódka- nie ma co doszukiwać się nut smakowych;) po 0,5 rano człowiek czuje się jak młody bóg. Jasne, jak ktoś wypije 2l na raz to będzie haftować jak baba w ciąży. Ale po takiej ilości ciężko żeby ktoś czuł się dobrxe…

Czytając wasze komentarze jestem zaskoczony i wydaje mi się, że chyba już podróby robią chociaż jeszcze nie miałem nie-przyjemności spróbować. Ja osobiście chwalę sobie ten alkohol i uważam go za jeden z lepszych w kategorii. Kupowałem jedynie w niemieckim (czystym) oraz portugalskim (z siedmioma kropkami) markecie wiec może dlatego nie było wpadki. Pozdrawiam smakoszy.

Nie pije wodki, nie znosze zapachu wodki a i smak odrzuca rowniez, czy to jest Chopin, czy Wyborowa, czy jaakas inna. Wlasnie Bocian potrafilem wypic i to kilka kieliszkow, rano czuje sie swietnie, normalnie, jakby nic.

To że niektórzy lubią pić jakieś szczynki z biedronki za 13.99 które pewnie pala w ryja i na drugi dzień rano jest dalej bania i później się tutaj wypowiadają że Bocian jest żałosny… wczoraj wypiłem z teście po litrze na głowę wstaliśmy rano i czułem sie jak bym wgl nic nie spożywal więc nie wiem moze co niektórzy pili alkohol który znajdował się w butelce z Bociana a zawartość butelki była inna 🙂 pozdrawiam specjalistów z 500+ 🙂

tragedia szczególnie na drugi dzień

A próbowaliście Bociana w wersji BIO? Jest sporo droższy i zastanawiam się, czy warto próbować?
Co to właściwie oznacza, że on jest bio?

Mieliśmy zamawiać bociana na wesele ale po negatywnych opiniach nie zaryzykujemy.
Dziękuję i pozdrawiam.

Super wódeczka i już

Pić to trzeba umić. Jak wypijesz połówkę na głowę, to może nie być smaczna następnego dnia. Jak pijesz umiarkowanie, to jest elegancka. A bio, różni się od nie-bio, tylko opakowaniem i nie dotyczy to tylko wódki.

Dobra wódka , łagodna – na drugi dzień także. Miałem ją na weselu, każdy zadowolony. Wcześniej dla niektórych wódka nie znana , a teraz niektórzy poprzechodzili , ze stockow ,wyborowych itp

Uważajcie na tą wódke. Za pierwszym razem gdy ją kupiłem to byłem zachwycony – wchodziła jak złoto. Gdzieś po roku kupiłem kolejny raz i była tragedia – wódka wali i pali niemiłosiernie w gardzioł. Kupiłem trzeci raz – to samo – smak i zapach najtańszej wódy z monopola. Nie wierze, że tak można było zjechać z jakością, więc może jest podrabiana ?

Do drinków zacna wódka, napewno lepsza niż pałace Żubrówki , Krupniki i de Luxe, lepsza niż Stock.
Z Sobieskim i Żytnia , najlepsze TOP3 tanich wódek

Nie polecam! Pierwszy raz tak się zatrułam, że żołądek bolał mnie cały tydzień !

Piłam (kobieta) na weselu, dla mnie słaba w smaku. Na upiciu się mi nie zależy, ale ta wódka chyba rzeczywiście słaba, bo wypiłam kilka kieliszków i kompletnie nic mi nie było. Mimo wszystko samopoczucie na następny dzień dość dziwne….

Po kilku pozytywnych opiniach od znajomych i ogromnym zainteresowaniem jaka cieszy sie wódka( jako jedyna znikała z połki w sklepie ekspresowo ) postanowiłem kupic dwie butelki 0,7l. na święta. Był to moj pierwszy i ostatni zakup. Wódka o okropnym posmaku spirytusu. Mimo tego ,ze byla mocno zmrozona to paliła i picie jej to była męczarnia. Nie polecam , cena chyba za butelke bo w srodku bardzo niskiej jakosci produkt

Piłem bocian dłuższy czas, była to najlepsza wódka jaka piłem do tej pory aż trafiłem na bociana o którym są te negatywne komentarze, jedna wódka 2 różne zawartości, czyżby podróbki?

Dla mnie jedna z lepszych wódek na rynku. Piję ja już ze 2 lata. Nie mam kaca glowa nie boli. Nie rozumię negatywnych komentarzy. Jak byłem młodszy to kacor był teraz mam 43 lata i szczyt możliwości w piciu. Do wszystkiego trzeba dorosnąć

Nie spożywam wódki często wolę osobiście burbony czy brendy ale Bociek to naprawdę dobra wódka. Polecam ją każdemu i jak do tej pory nikt nie marudził na boćka.

Powiem wam tak nawet delikatkie ciepła wchodzi elegancko zimna jeszcze lepszą super nie ma mocnego posmaku typowej wódki .czytam niektóre komentarze i dochodze do wniosku że jak ktos zwykł pijać krupnik czy żytnią to pewnie że powie że nie dobra faza wchodzi delikatnie a po czasie jest jak po każdej dobrej wódce nie miałem problemów ze żygam jak po szajsie rano brak kaca no chyba że ktoś zapija gazowym szajsem zwykłą mineralną się zapija a nie cola czy fanta ani żadne soki a potem rano że zgaga czy kac polecam jest super by dużo wypić mieć faze a rano bez kaca i wiadomo na pusto kazda zetnie z nog

Pierwszy raz jak piłem około 2 miesiące temu była naprawdę dobra wódka. A teraz, już drugi raz w ciagu 2 tygodni trąci harą nie da się pić. Pisze 15.08.2020, nigdy więcej bociana.

Na samym początku jak wchodziła na rynek to była dobra a teraz jest najgorszy chłam nie da się wogule jej pić

Wódzia bardzo dobra , na 2 dzień 0 kaca po wypiciu 3L na 4 osoby , podobnie jak Finlandia , a poco przepłacać

Kupiłam na imprezę wódkę Bocian, paskudztwo, nikt nie chciał pić, zostały 3 kartony, nawet do dezynfekcji się nie nadaje. Najadłam się wstydu, wszyscy opowiadają że taka niedobra wódka była. Zeby była z tych najtańszych, to powiedziliby z oszczędności a tak to jakby jakaś podróba, szkoda kasy.. Kiedyś piłam i nie była zła, albo zakład puszcza jakieś trafne partie. Dość tej bylejakości.

Z tą łatwością nalewania to bym nie przesadzał, jeśli chodzi o wesela. Przez cienką szyjkę i pękatą część główną butelki trudno jest ją utrzymać kiedy jest się już w stanie wskazującym, tak więc 1-2 godziny po rozpoczęciu wesela kończy się bezproblemowa dystrybucja wódki.

Wódka w smaku bardzo niedobra. Mieliśmy ją kupić na nasze wesele, ale na szczęście udało nam się ją spróbować na innym weselu. Nie wiem, oczy kiedykolwiek piłam tak niedobrą wódkę…

Czarna żubrówka. Polecam.

bardzo dobra wódeczka i niestety zdarzają sie podróbki raz trafilem na smierdzący rozrobiony spiryt .

polecam jak oryginal jest ze sprawdzonego zródełka

Raz w życiu spróbowałem i nigdy więcej. Smak jest okropny. Najgorsza wódka jaką piłem

Alkohol piję okazjonalnie, ale nigdy nie piłem takiej paskudnej wódki jak ta!Nie polecam.

Najgorsza i najtańsza wódka, bocian zepsuł już 3 wesele na jakim byłem, wesela z Finlandia to są prawdziwe imprezy a to jak zaczasow PRL narznąć się i pod stół i kac.

Finkę porównować z Bocianem xDDDD. Robisz wesele na 120 osób to weź kup finkę zamiast bociana XDD – kasowo leżysz.
No ale co się dziwić. Dajesz młodej parze 100 zł w kopertę i OCZEKUJESZ FINKI CO NIE ?

Najgorsze *****jakie piłem to Bocian. Niestety butelka jest podobna do innej wódki i w dodatku też z ptasia nazwa. Ale tamta jest genialna, kosztuje ok.30 zł za pół litra. Chciałem spróbować inna podobna i się nacialem na bociana. Ta wódka nawet nie stała koło filtra węglowego. W dodatku producent musi źle prowadzić destylację. Ale tym to powinien zająć się SANEPID. Tego NIE DA SIE WYPIC..

Zgadzam się, że to bardzo słaba wódka. Jedna z najgorszych jaką piłem. Obrzydliwa w smaku i późniejszym odbiorze. Na pewno już nigdy jej nie kupię

Obrzydliwa w smaku, każda inna jest lepsza

Na wódzie się znam jak mało kto. Bocian to ohydna pseudopremium mieszanka. Posmak spirytusu technicznego. Ciepłej nie da się przełknąć. Jej widok na stole oznacza jedno: gospodarz cię nie ceni i na Tobie oszczędza. Potwierdzam negatywne opinie poprzedników. Nawet po 0.25l na drugi dzień boli głowa. Trunek nie daje przyjemnego upojenia. Unikać. Jak ktoś kupuje wódkę sugerując się kształtem butelki to powinien dać sobie spokój z piciem.

Dokładnie to jest jakiś spiryt techniczny bo już po secie pieką normalnie bebechy. Jak żyję ponad 40 lat to nigdy czegoś takiego nie doświadczyłem.

Wódka typu żenada. Sama nazwa mówi za siebie po tym specyfiku można zaliczyć odlot ale chyba tylko do kibla o ile się zdąży. Piło się różne! I nic nie bylo. I dziwnym trafem to samo mieli inni.

Problem polega na tym, że pisząc komentarze o bocianie piszemy o zupełnie innych wódkach. Na początku jakość była rewelacyjna … niestety potem stała się berbeluchą