Strona główna PIWO Żywiec APA

Żywiec APA

Zawartość alkoholu

Cena

Pojemność

2214
3

Żywiec APA (w skrócie ŻAPA) to kolejne podejście Grupy Żywiec do zapełnienia półek sklepowych piwem, które niby ma nie być koncernowe, ma iść z modą na krafty i niby to edukować Polaków co do stylów różnorakich piw. APA to intensywnie chmielone piwo, typ Pale Ale z nutą cytrynową. W składzie znajduje się pięć odmian chmielu (Citra, Amarillo, Chinook, Centennial, Magnum), a samo warzenie odbywa się w otwartych kadziach (górna fermentacja).

Czy zachwyci typowego Kowalskiego? Na pewno. Posiada intensywny kwiatowy zapach i smak z nutą cytrysów. Czuć, że jest to piwo mocniejsze w wyrazie, chmiel jest wyczuwalny i na pewno nie można piwa sprowadzić do zwykłego koncerniaka. Wyrafinowane podniebienia mogą być jednak zawiedzione. Wprawdzie goryczka uderza przyjemną nutą, ale traci się dość szybko, a zbytnie wysycenie też nie pomaga, tylko w końcu zamęcza. Gdy więc pierwsze wrażenie jest jak najbardziej okej, tak potem jest tylko coraz gorzej i piwo staje się mniej treściwe, przyjemne nuty znikają i w końcu ma się wrażenie, że pije się lekko aromatyzowany lager.

Jeśli ktoś ma ochotę na coś innego niż zwykły Żywiec, ale jednak nie chce sięgać po piwo rzemieślnicze, śmiało może zakupić Żywiec APA. Jest to próba postawienia granicy między kraftem a koncernowym piwem, niestety wciąż ta koncernowość przeważa.

Pasteryzowane, niefiltrowane. Alkohol  5,9% obj., ekstrakt 12,5% wag. Najlepiej pić schłodzone do temp. 9-11 stopni.

APA Żywiec

piwo zywiec apa

3 KOMENTARZE

  1. APA była całkiem dobra jak na piwo za 3,50 ale tylko do końca września 2016. APA kupowana w październiku to już zupełnie inny napój , zniknął cytrusowy posmak a goryczka uprzednio gwarantowana przez kilka rodzajów chmielu została teraz zastąpiona jakimś chemicznym gorzkim świństwem.
    Czyli jak to u nas : budujemy markę przez jakiś czas a potem hajda z kosztami w dół aby w końcu zarobić . Nie zarobicie taką polityką , za dużo dobrego piwa jest już na rynku. Ż – jak żenada.

  2. Pierwsza seria była idealna, znakomita, następne już nie przypominały wcale tego jak to piwo smakowało na początku, a szkoda.

  3. Piłem w pierwszej serii. Rzeczywiście taka łagodniejsza wersja modnych ostatnio kraftowych piw owocowych (w smaku).
    Nawet smaczne, nowoczesne, cytrusowe.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz treść komentarza
Proszę podać swoje imię tutaj
Captcha verification failed!
Ocena użytkownika captcha nie powiodła się. proszę skontaktuj się z nami!